December

   Na pożegnanie Grudnia przedstawiam Wam sesje z Pauliną, która była dla mnie czystą przyjemnością  tak jak z większością moich 'modeleczek'- dlaczego tak zaczynam dzisiejszego posta?
Hm.. w sumie to może dlatego, że nie wiem co mogę napisać albo, że uświadomiłam sobie jaką radość mam kiedy sesja, która miała być tak o, bez tematyki stała się na spontanie takim moim osobistym 'arcydziełem' :)
    Zdjęcia wykonałyśmy w bardzo wietrzną pogodę, chodź znalazłyśmy tak idealne miejsce, że wichura mało była wyczuwalna. Emocje....chyba szczególnie wyostrzona jest taka niewinność, że tak to ujmę :)

     Na moim blogu postanowiłam zrobić rewolucję, wydaję mi się, że większość z Was zauważyła już mój nowy nagłówek i mam nadziej, że przypadł Wam do gustu. Osobiście jestem z niego zadowolona, ale z wielką ciekawość chciałabym usłyszeć co Wy uważacie :)
 Zmian na blogu nie koniec, powolutku, stopniowo... i w końcu będę mogła się pochwalić efektem końcowym ;)
Ale w tym momencie zapraszam Was cieplutko do obejrzenia zdjęć mej Paulinki! :)

 

          

                         

 

 

mod. Paulina Dobiech

Tym razem Grudzień zakańczam tą niniejszą sesją, zdjęcia, które również mogły by się nadać na podsumowanie znajdziecie w świątecznym poście, a więc Wszystkich, którzy nie mieli okazję zobaczyć, mimo że po świętach jest już kilka dni odsyłam do posta Merry Christmas!

Pozdrawiam! :)